A więc

....na chrzcie dali mi imię Anna ( rippenka na morzu )....
....w kwietniu stuknie mi 28 wiosna....
....jak mówi mój mąż Robert ( rippen ) podobno jestem cholera jakich mało....
....nie mam zalet mam same wady ( albo odwrotnie ) ....
....gdzie można mnie spotkać w Krakowie....
....obecnie pracuje w restauracji więc zapraszam na piwko ....

....co lubię :           
               -- mojego męża......denerwować
               -- sport ( siatkówka przed telewizorem )
               -- niezdrowe jedzenie ( KFC, Mc'Donalds )
               -- napój "coca cola"
               -- spędzać czas w dobrym towarzystwie
               -- dobry film
.... więcej nie pisze bo miejsca braknie....

....czego nie lubie:         
               -- chamstwa
               -- fałszywych ludzi
               -- papryki

....czego najbardziej pragne:
               -- zasypiać i budzić się przy moim mężu Robercie do końca swoich dni....

....czego się boje:
              -- samotności....

....w SeaFight gram od września a kiedy skoncze ?? kiedy zabraknie was wszystkich....

....A tak naprawde to jaka jestem sami możecie ocenić....KONIEC .

"Przyjaciel:nadal wierzy w Ciebie choć już nikt inny nie wierzy, łącznie z Tobą samym; słucha, chociaż słuchał to już wiele razy; jest przy Tobie, gdy Ci się nie układa i nigdy nie mówi: 'A nie mówiłem?'; pomaga Ci pozbierać i skleić to, co stłukłeś."